Ocean nieba ocean ziemi
Spokój bezkresu horyzontu
Chmury przetkane smugami nieba
Popędza nasz przyjaciel wiatr
Twarda czerń skał
Z lazurem kipieli
Tańczą linią brzegu
Niczym moc z niemocą
Archipelag wysp postrzępionych
Niczym buddowie niewzruszonych
Spokój przestworzom nadaje
W zawierusze pór i wichrów